tag:blogger.com,1999:blog-28439478.post1996835141085186382..comments2024-02-05T01:56:48.619+01:00Comments on Wyższa Szkoła Taktu, Wdzięku i Elegancji "Szarżujący Bawół": To my! To my! To właśnie my!Unknownnoreply@blogger.comBlogger38125tag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-56662600342321602312012-03-23T15:55:04.971+01:002012-03-23T15:55:04.971+01:00@ Amalryk
Jeszcze o prawicy... (Ale produkuję kom...@ Amalryk<br /><br />Jeszcze o prawicy... (Ale produkuję komętów!)<br /><br />Spengler mówi (jak z pewnością wiesz), że: "Socjalizm to kapitalizm biedaków".<br /><br />Z czego by wynikało, że w przypadku biedaków nie ma wielkiego wyboru i sprawa jest w pewnym sensie dość trywialna. <br /><br />Kiedy trywialna być przestaje?<br /><br />Wtedy, jak sądzę, kiedy mamy indywidualny WYBÓR - kiedy ktoś się DECYDUJE postawić na "masy ludowe", "klasę robotniczą", "uciśnionych homoseksualistów", "Polskę Ludowią", albo, alternatywnie, na "kapitał", "wolny świat" (hłe hłe!), "prawo i porządek", "naród"... I co tam jeszcze.<br /><br />To też oczywiście nie są sprawy jednoznacznie określone na skali lewo-prawo, ale są to przynajmniej INDYWIDUALNE (w jakimś tam sensie, choć rasowy marksista się nie zgodzi) WYBORY postaw, afiliacji politycznych, sojuszników i wrogów.<br /><br />Dzisiaj te kategorie się rzeczywiście paskudnie pomieszały i np. "kapitał" jest "prawicowy" co najwyżej w zestawieniu z powiedzmy sowiecką brutalnością i tęsknotą za imperium jakiegoś Putina, a i to nie jest do końca pewne.<br /><br />Jednak Postęp, Globalna Ludzkość, Prawa Człowieka... Hasła niejako oficjalne... Plus nieoficjalne, choć wyraźnie widoczne, cele, jak Człowiek Udomowiony, Zniszczenie Narodowych Solidarności, Powszechna Schizofrenia Proli (Szkoła Frankfurcka się kłania), Powszechna Depresja Proli (niezbędny warunek funkcjonowania realnego liberalizmu!) pozostają w mocy, a nawet nabierają z każdym dniem siły, więc jakieś tam ideowe drogowskazy, jak mi się zdaje, wciąż istnieją.<br /><br />Co Ty na to?<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-60308729264491305402012-03-23T15:32:00.572+01:002012-03-23T15:32:00.572+01:00@ Vieslão ERRATA
Oczywiście "shrimps", ...@ Vieslão ERRATA<br /><br />Oczywiście "shrimps", nie to, co mi się wpisało!<br /><br />Po naszemu "krewetki". Też zresztą są różne - jedno i dwunożne, a także odwrócone, czyli do przodu, które też się przydają.<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-18382368583919516032012-03-23T15:28:08.013+01:002012-03-23T15:28:08.013+01:00@ Amalryk
A tak przy okazji - w jakiej konwencji ...@ Amalryk<br /><br />A tak przy okazji - w jakiej konwencji bijasz się z Sararą? Że spytam.<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-19995891225099439632012-03-23T15:27:29.974+01:002012-03-23T15:27:29.974+01:00@ Vieslão
Co do grapplingu w Wawie, to jednak chy...@ Vieslão<br /><br />Co do grapplingu w Wawie, to jednak chyba lepiej będzie, jak sam poszukasz - chciałbyś na trening dojeżdżać dwie godziny? A nawet w Gdańsku miałbym niemal tyle dojazdu, gdybym chciał np. (jak i chciałbym) trenować znowu judo.<br /><br />Potem mi ew. pokaż linki, to Ci spróbuję ocenić.<br /><br />Co do wyboru, to ja też, jeśli miałbym wybierać, wziąłbym raczej grappling, niż bicie. I raczej bez piżamy, niż w - choćby dlatego, że nieco więcej realizmu (ulicznego, choć w stronę realizmu piżama też czasem działa, więc nie warto jej całkiem lekce-sobie-ważyć), no i dużo mniej polega w tym na sile dłoni, która przy piżamie stanowi z połowę sprawy. <br /><br />Zresztą, właśnie przez ten brak przesadnego nacisku na dłonie, to jest po prostu w istotnym sensie lepszy grappling.<br /><br />Co do Total Immersion, to to jest jedyny godny i sensowny sposób zachowania w wodzie! (Plus może jeszcze to "H2O Jitsu", co mam na jednym video, niesamowita sprawa! Ale też całkiem kompatybilna.)<br /><br />Ryby to robią i trza z nich brać wzór. Książka McLaughlina (nie tego co wynalazł rock-jazz, niech się smaży w piekle!) jest dostępna nawet w PRL bis, trza tylko się rozejrzeć. (By the way, te videa co chodzą pod tytułem Total Immersion to jest o trenowaniu wyczynowych pływaków i nic w sumie tam dla nas specjalnie wielkiego nie ma! To tak a propos ACTA.)<br /><br />Co do trenowania grapplingu solowo, to tutaj mam dla Ciebie radosne informacje. Solowe figury to gdzieś tak z połowa grapplingu, zresztą sam TACFIT jest na niektórych takich przecie oparty. Jest tego wprawdzie jeszcze o wiele wiecej, plus solowe ćwiczenia poszczególnych technik, albo zespołów technik.<br /><br />Mam na ten temat nieco informacji, jak coś to krzycz, to Ci jakoś dostarczę.<br /><br />Moim zdaniem, jeśli zbudujesz kondychę, siłę i gibkość, będziesz miał odporność psychiczną (wymagany poziom jest niemal żaden przy sprarringach, spory przy zawodach, bywa ogromny przy realnej walce, wiec z tym różnie, ale to najważniejsza w pewnym sensie cecha wojownika)... <br /><br />I ostro byś poćwiczył te grapplingowe ćwiczenia, a potem się w realu ze dwa lata pokulał (i powywracał), to miałbyś szansę być naprawdę BARDZO DOBRY. W kulaniu się na ziemi doskonałość (w ludzkiej skali) osiąga się dziwnie wcześnie! Całkiem co innego z uderzaniem, kopaniem, czy choćby grapplingiem głównie w stójce.<br /><br />Te grapplingowe ćwiczenia są bez niczego, tak jak np. w TACFICIE: sit-thru, mosty, shripms (krewetki), wypady (jako wejścia w nogi, pady, stanie na rękach itd. Oraz są takie z dużym worem, albo manekinem zapaśniczym. Którym można rzucać, ale także można się nad nim np. znęcać, kiedy on sobie leży na podłożu.<br /><br />No i kondycha, kondycha, kondycha, a do tego siła i gibkość. No i oczywiście dbać o stawy, czyli też TACFIT (zero). Bo stawy dostają przy grapplingu w dupę jak cholera. (Wiem coś o tym, bo mam od 10 dni wybity palec.)<br /><br />To by chyba było na razie na tyle. Jak coś to się ozwij.<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-70619081140321294562012-03-21T20:39:25.587+01:002012-03-21T20:39:25.587+01:00@ Tigrem
O Total Immersion słyszałem tyle co o ta...@ Tigrem<br /><br />O Total Immersion słyszałem tyle co o tańcach Czukczów, więc trudno mi cokolwiek rzec.<br /><br />Co do pompek - może łatwiejsze spróbuję? Mam knigę Convict Conditioning, a tam trochę o tym jest.<br /><br />Póki co, to 9 pełen dzień dopiero (plus 3 dni - po teoretycznie średnim wysiłku zrobiłem sobie dzień przerwy).<br /><br />Postępy są ogromne jak na te kilka(naście) dni. Czy jest ciężko? Well, nie aż tak. Ale - pogadamy za jakieś 60 i zobaczymy, hehe ;)<br /><br />A jeszcze, jako że nieco się w graplingu orientujesz - znasz jakiegoś dobrego instruktora w Warszawie? Myślałem już wcześniej, żeby zacząć trenować, ale wiadomo, jak to jest z myśleniem.<br />Kolega na Muay Thai się zapisał bym i sobie wycisk chwali, ale ja bym jednak wolał trochę się po macie poprzewracać.<br /><br />A może wiesz, jak samemu pewne chwyty poćwiczyć można? Trochę publikacji mam, które tylko na otwarcie czekają.<br /><br />ValeVieslãonoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-39660283725607768902012-03-20T14:18:58.090+01:002012-03-20T14:18:58.090+01:00@ Vieslão
Ave atque vale!
Co jest złego w damski...@ Vieslão<br /><br />Ave atque vale!<br /><br />Co jest złego w damskich pompkach? Mamy przecież równouprawnienie! ;-)<br /><br />Nie, żartuję. Pociesz się, że te pompki są zaraz po tych potwornych plankach, co one na te same mięśnie w sumie działają. To naprawdę nie jest lekka rzecz, a szczególnie takie hiper-poprawne pompki, jakie, mam nadzieję, Ty dymasz.<br /><br />Ja ostatnio zacząłem znowu grappling, trenuje to bractwo parokrotny mistrz Polski, wycisk jest nieprawdopodobny i ludzienie - częściowo właśnie między Tabacie (choć tylko kilka prostych grapplingowych ruchów, nie cały Sonnon)- mają naprawdę nieludzką kondychę.<br /><br />A pompki wiesz jakie robimy? Cały dół aż do biódr leży na ziemi, a ty człeku dajesz tylko górną połową. Nigdy bym nie uwierzył, ale sam spróbuj - po 50 będziesz prosił o litość, a my tego robimy ponad stówę pod rząd, mimo że niektórzy, bardziej nowi, się zdrowo opieprzają. Więc nil desperandum!<br /><br />Fakt, że jak się pomyśli o ludziach robiących masę skakanych jednoręcznych pompek, to się chce płakać. A co dopiero z tymi, co robią takie stojąc głową do góry, albo się na jednej ręce wte i wewte podciągają na drążku... Cóż, ja zawsze już mogę powiedzieć, żem stary, choć mnie to specjalnie jednak nie cieszy.<br /><br />Co to pływania, to ja też dzisiaj np. idę, ma to swoje zalety. A tak a propósito, to co sądzisz o "Total Immersion"? Stanowczo mniej daje w dupę, ale w końcu chyba dążymy do doskonałości, n'est-ce pas? W tym przypadku RYBIEJ. No i to jest właśnie to.<br /><br />W każdym razie powiem, że cholernie miło, iż ktoś tego TACFITA naprawdę dyma, tym bardziej, jak się wie, a ja wiem, ile to wymaga psychicznej odporności, żeby wytrwać.<br /><br />Pzdrwmtriariushttp://triarius.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-83251697776228478872012-03-20T12:19:47.575+01:002012-03-20T12:19:47.575+01:00Alamryk
Ja nie wątpię, że masz wiele szacunku do ...Alamryk<br /><br />Ja nie wątpię, że masz wiele szacunku do kobiety.Tylko, że tak szczerze, to kobietami wciąż szarpią sprzeczne uczucia. To mamy wpisane w kod genetyczny, niestety, albo i stety. Poza tym, rzeczywiście chciałabym mieć pewność, że w razie zbrojnej agresji, będzie ktoś, kto mnie i moje dzieci będzie bronił i to umiejętnie. Choć szczerze, to wątpię, by w tej Europie jeszcze kogokolwiek coś tak rozpaliło, by chciał walczyć, ba, nawet ginąć.<br />Albo całkiem wyginiemy, jak gatunek, który już nie ma instynktu obrony więc i prawa bytu, albo staniemy się stadem bezmyślnego bydła. Zającami świata i innymi kurczakami.<br />Nie znoszę bezmyślności, które dają wyraz we wszelkich manifestacjach, bo spacerem, machaniem balonikiem, czy noszeniem drzewek, nic się nie zrobić. Albo działanie, albo przestańmy się po prostu wygłupiać. Bo machanie czerwoną kartką, czy spoglądanie na zmęczonego i coraz bardziej zrozpaczonego człowieka, to chyba nie to, o co nam chodzi. A pochód szedł, szedł, tylko sam nie wiedział dlaczego? Może to chęć zaistnienia w grupie, uwierzenie, że nie jest się samemu? I znów tylko smutek, bo raczej mnie takie marsze zawstydzają, że dorośli ludzie, mężczyźni są jak kurczaki.Iwona Jareckahttps://www.blogger.com/profile/01183928085988294328noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-36341883368759038982012-03-19T21:13:37.615+01:002012-03-19T21:13:37.615+01:00Witaj Tygrysie!
Zupełnie nie à propos du sujet: z...Witaj Tygrysie!<br /><br />Zupełnie nie à propos du sujet: zacząłem ci ja sobie TACFIT i wszystko jest w miarę OK poza jednym - pompkami. Serię ledwo zrobię. Drugą - może. Ale potem to tylko damskie, a i te ledwo.<br />Dodam, że wcześniej ćwiczyłem - na W-Fie w szkole. No i na pływalnię, raz w tygodniu, chodzę.<br /><br />Dzięki za odpowiedź<br />PozdrawiamqueVieslãonoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-83947975401301345422012-03-19T09:48:27.087+01:002012-03-19T09:48:27.087+01:00@ Iwona
Jestem, jestem! Dyskutujemy zawzięcie dal...@ Iwona<br /><br />Jestem, jestem! Dyskutujemy zawzięcie dalej. I proszę się tu nie zasłaniać głupotą jak wygodna tarczą, chyba że sama uważasz iż "kobieta mądra to gorsza niż brodata"... Hę?<br /><br />@ tow. Mąka<br /><br />Mówiłem o ideologicznym syndromie "poczucia misji" u kolegów askarysów.(W końcu śpiewakami operowymi też raczej nie zostają niemi czy głusi, więc jakieś tam elementarne predyspozycje kandydaci na wojowników pewnie posiadają.) <br /><br />Tylko, że w Afganie akurat, jęków gwałconych kobiet to oni mogą sobie posłuchać ale na you tube. Pomijając fakt że w tych tam przeciwpartyzanckich akcjach policyjnych i tak bierze udział najwyżej z 20% co bardziej "kumatych" w te klocki, reszta to specjalizuje się w służbie garnizonowej i odliczaniu czasu do końca "turnusu".Amalrykhttps://www.blogger.com/profile/02220190548166947832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-6931510358908365452012-03-18T23:26:02.155+01:002012-03-18T23:26:02.155+01:00@ Towarzysz Mąka
Z Nalewkami nie dałbym głowy, al...@ Towarzysz Mąka<br /><br />Z Nalewkami nie dałbym głowy, ale Czerska to już na pewno. Pierdolone demiurgi i te rzeczy. <br /><br />Forsę mają i tak - z naszej pracy i naszej głupoty.<br /><br />Pzdrwmtriariushttp://triarius.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-57066714001296297692012-03-18T17:10:50.551+01:002012-03-18T17:10:50.551+01:00"A to towarzystwo w Afganie, naszych askarysó..."A to towarzystwo w Afganie, naszych askarysów nie wyłączając, jedyne co tam wprowadza, to przelewy na swe indywidualne konta, i taki jest rzeczywisty powód ich tam obecności (co, samo w sobie, mnie jakoś specjalnie nie gorszy)."<br />Tygrys chyba by się z Tobą do końca nie zgodził Amalryku. Triarius tak lubi udowadniać, że nawet na przedwojennych Nalewkach ludzie mieli sporo innych imperatywów niż tylko goły szmalec. Przecież niezłą kasiorę można trzepać zbierając szparagi w Rajchu, a wydając euro na Białorusi; albo błaznując w jakimś Tańcu na Lodzie; albo przywracając miesiączki u studentek i pań domu; albo sprzedając dragi nastolatkom itd. Nie trzeba biegać z kałachem po pustyni. Może jednak oni oprócz forsy na koncie muszą od czasu do czasu poczuć także zapach napalmu o poranku i posłuchać jęków gwałconych kobiet?Towarzysz Mąkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-60652549217821557952012-03-17T19:23:40.537+01:002012-03-17T19:23:40.537+01:00Almaryku! Znów zbyt odważnie się odezwałam?
czy po...Almaryku! Znów zbyt odważnie się odezwałam?<br />czy po prostu skończyliśmy panel dyskusyjny u Tygrysa?Iwona Jareckahttps://www.blogger.com/profile/01183928085988294328noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-31094236613311726882012-03-16T20:19:35.715+01:002012-03-16T20:19:35.715+01:00To chyba teraz Ty kokietujesz. Ja stwierdzam tylko...To chyba teraz Ty kokietujesz. Ja stwierdzam tylko fakty.;pIwona Jareckahttps://www.blogger.com/profile/01183928085988294328noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-3571977670203554852012-03-16T19:42:53.477+01:002012-03-16T19:42:53.477+01:00@ Iwona
Nie kokietuj, nie kokietuj! I tak będzie...@ Iwona<br /><br />Nie kokietuj, nie kokietuj! I tak będziemy Cię bronić,,, sami przed sobą.Amalrykhttps://www.blogger.com/profile/02220190548166947832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-15837967447968214002012-03-16T19:26:06.753+01:002012-03-16T19:26:06.753+01:00a cóż mi zostaje ja tylko głupia baba...a fakt, ko...a cóż mi zostaje ja tylko głupia baba...a fakt, koń jaki jest każdy widzi.;pIwona Jareckahttps://www.blogger.com/profile/01183928085988294328noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-73699726958749923462012-03-16T19:20:04.711+01:002012-03-16T19:20:04.711+01:00@ Iwona
Droga PRZEDSOBOROWA - nie wdawaj się w dy...@ Iwona<br /><br />Droga PRZEDSOBOROWA - nie wdawaj się w dyskusję z darwinistami!<br /><br />Oni ciągle zapominają, iż cała nasza żałosna wiedza opiera się li tylko na naszej percepcji zmysłowej. Więc, bez względu na jej objętość, zawsze będzie ograniczona przez nieusuwalną niemożność znalezienia absolutnego, nierelatywistycznego punktu obserwacyjnego w kosmosie.<br /><br /> Świat jaki poznajemy jest właśnie "naszym" sposobem reakcji na otoczenie - możemy z najgłębszym przekonaniem twierdzić iż jest on zbudowany na dobrze określonych stosunkach ilościowych i funkcjonuje zgodnie z równaniami różniczkowymi kolejnych rzędów. Możemy z zapałem podzielać to złudzenie naturalne, ale jednak ciąge i bezustannie złudzenie...<br /><br />Wchodząc na nieco inny, niż te naiwne, animalne analogie, poziom zauważmy jak to fizycy są niezwykle zdolni do budowania przekonywującej wersji rzeczywistości z dowolnego NIESPRZECZNEGO surowca, ba matematyka stanowi dla niej idealny język, do opisu wszechświata, co jest niemal w takiej samej doniosłości jak konstatacja że język Szekspira okazuje się być idealnym do pisania dramatów!<br /><br />A Goedel, patrzy i uśmiecha się z zaświatów.Amalrykhttps://www.blogger.com/profile/02220190548166947832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-56415396186865394452012-03-16T17:21:18.094+01:002012-03-16T17:21:18.094+01:00Koty zabijają słabsze, ale to niestety tylko wpływ...Koty zabijają słabsze, ale to niestety tylko wpływ, że muszą ratować te silne. Koty, nie mają wspomagaczy, odżywek, by uratować całość potomstwa. to samo tyczy się innych dzikich zwierząt. Ale człowiek, to w końcu co innego...a sama pamiętam, jak mój dziadek uratował od śmierci trzy malutkie kotki, bo ich matka umarła.Iwona Jareckahttps://www.blogger.com/profile/01183928085988294328noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-11168333046412328632012-03-16T16:40:43.490+01:002012-03-16T16:40:43.490+01:00@ Iwona Jarecka i WSIe
A dlaczego mielibyście mi ...@ Iwona Jarecka i WSIe<br /><br />A dlaczego mielibyście mi tu nie robić "forum dyskusyjnego"? Taki sam dobry powód istnienia tego bloga, jak każdy inny, jeśli nie lepszy od wielu.<br /><br />Coś się tu dzieje, interesujące komęty, ja się cieszę i proszę o więcej.<br /><br />Co do lwów, to tow. M. ma całkowitą rację - mordują się jak cholera. Koty zresztą też, kiedyś w Libii kotka zagryzła na moich oczach malutkiego kociaka, który, jako jedyny z rodzeństwa, przeżył trzy dni w potwornym upale w dziurze pod murem, po tym, jak jego matkę przejechał samochód.<br /><br />Chciałem go uratować, a ta nagle leżącego biedaka ucapiła i jednym ruchem szczęk przegryzła mu kark. Do dziś wspominam to z przykrością, bo, jak wiesz, uwielbiam te bydlaki, a ten mały ujął mnie za serce.<br /><br />Absolutnie nie jestem zwolennikiem mordowania cywili, a już szczególnie dzieci, ale też poniekąd racja, że przykładanie do takich spraw, jak brutalna i podstępna wojna całkiem innych kultur, naszych siedzących-na-dupie-przed-telewizorem-i-pogryzających-chrupki kryteriów jest nieco bez sensu.<br /><br />W sensie, że tam działają zupełnie inne emocje i inne jest obciążenie psychiki. Jasne że nie mówię, iż tak należy robić... Tylko że, q...a, mać kto wie JAK należy, i właściwie skąd?<br /><br />Co do "forum dyskusyjnego" zaś, ponownie, to działajcie ostro, bo ja mam teraz głowę zaprzątniętą paru innymi sprawami, i, choć różne niezłe, jak sądzę, teksta pętają mi się po korze, to jakoś z pisaniem jest trudniej. Więc niech się z Waszej łaski coś tutaj jednak dzieje!<br /><br />Pzdrwmtriariushttp://triarius.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-11046259692850006712012-03-16T15:38:29.395+01:002012-03-16T15:38:29.395+01:00JA JESTEM PRZEDSOBOROWA. NAJWYŻEJ WIECZOREM CI SZE...JA JESTEM PRZEDSOBOROWA. NAJWYŻEJ WIECZOREM CI SZERZEJ O TYM, BO NIESTETY, JA TYLKO KOBIETA....Iwona Jareckahttps://www.blogger.com/profile/01183928085988294328noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-58933709811321227102012-03-16T15:06:49.252+01:002012-03-16T15:06:49.252+01:00"Ale my tu tak naprawdę nie gadamy o zwierzęt..."Ale my tu tak naprawdę nie gadamy o zwierzętach a o ludziach, którzy podobno w odróżnieniu od nich mają rozum i wolną wolę. My jednak powinniśmy być inni, prawda."<br />Ależ Tygrys od lat udowadnia, że to tylko nasze pobożne życzenia i post-oświeceniowe złudzenia. Jedyne co nas odróżnia od naszych braci mniejszych to monstrualny przerost kory mózgowej, wielokrotny orgazm u samic i parę innych drobiazgów, wolna wola to tylko Prawda przedsoborowego Katolicyzmu i paru innych denominacyj, odrzucana z kolei przez protestantów. Tygrys przecież wielokrotnie pisał, że rozróżnienie na "instynkt" u zwierząt oraz na "rozum i serce" u ludzi to zbędne, sofistyczne rozróżnienie, który zaciemnia nam obraz rzeczywistości i utrudnia codzienne funkcjonowanie. Człowiek tak jak inne zwierzęta domowe ma trochę wrodzonych instynktów (mniej od swoich dzikich przodków) oraz dużo instynktów nabytych w toku tresury, zwanej szkołą, służbą wojskową lub pracą.Towarzysz Mąkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-22180985777048010492012-03-16T12:59:00.950+01:002012-03-16T12:59:00.950+01:00Ja wcale Jankesów nie oskarżam, że oni najbardziej...Ja wcale Jankesów nie oskarżam, że oni najbardziej krwiożerczy, tylko, że takie rzeczy nie powinny się zdarzać. A jeżeli się zdarzają, to powinno to być uczciwie i z szacunkiem dla ofiar ukarane. No cóż, nawet najlepszy strzelec zaskoczony w środku nocy w łóżku i zapewne śpiący, nie będzie miał możliwości obrony przed wielostrzałowym karabinem. Ja też strzelam dość dobrze, a mój syn ma dopiero 8 lat.<br />A swoją drogą zrobiliśmy panel dyskusyjny u Tygrysa!<br /><br />Poydro.:DIwona Jareckahttps://www.blogger.com/profile/01183928085988294328noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-80816005429675120702012-03-16T12:53:29.087+01:002012-03-16T12:53:29.087+01:00Towarzysz Mąką
Ale my tu tak naprawdę nie gadamy o...Towarzysz Mąką<br />Ale my tu tak naprawdę nie gadamy o zwierzętach a o ludziach, którzy podobno w odróżnieniu od nich mają rozum i wolną wolę. My jednak powinniśmy być inni, prawda. A co do tych lwów, no cóż, najpierw silniejszy i młodszy zapewne lew musi pokonać tego drugiego, by przejąć jego samicę i...no przykładowo wymordować jego miot.Iwona Jareckahttps://www.blogger.com/profile/01183928085988294328noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-28910147973484367592012-03-16T12:03:54.428+01:002012-03-16T12:03:54.428+01:00"Bo nawet zwierzę jest na tyle mądre, że nie ..."Bo nawet zwierzę jest na tyle mądre, że nie morduje dzieci i samic własnych wrogów, przynajmniej w momentach, których one się tego nie spodziewają. Oczywsta chodzi mi o ten sam gatunek zwierząt...a sądzę, że jako ludzie jednak czymś się od nich różnimy, choć czasem mam wątpliwości.;p"<br />Zależy jakie zwierzę. Taki lew walczący o dominację morduje dzieci poprzednika nie patrząc czy "pasierbowie" spodziewają się tego, czy nie? A lwice najpierw bronią młodych jak lwice, a potem zapominają o tamtym miocie i rodzą nowe maluchy obecnemu Panu i Władcy. Samice psowatych i kotowatych często karmią tylko zdrowe młode, a te trochę słabsze porzucają lub zagryzają. U ptaków szponiastych normą jest skasowaniesłabszego pisklęcia przez silniejszego brata cz siostrę. A ludzie nie odbiegają jakoś naplus od tego modelu, w końcu już Likurg musiał nakazywać kobietom by rodziły zdrowe dzieci, a zabijały kalekie, a nie odwrotnie wg własnego widzimisię.Towarzysz Mąkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-46004385678888652402012-03-16T11:58:55.731+01:002012-03-16T11:58:55.731+01:00@ Iwona
Słuszny jest Twój gniew a i obawy coraz b...@ Iwona<br /><br />Słuszny jest Twój gniew a i obawy coraz bardziej uzasadnione.(Dla wszelkiej pewności, zadbałem sam o to aby mój syn prał z broni ręcznej nie gorzej ode mnie.)<br /><br />Ja tylko zauważam, iż amerykańce nie są ani najbardziej krwiożerczą ani też najbardziej zdegenerowana armią świata.Amalrykhttps://www.blogger.com/profile/02220190548166947832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-63310528567398544622012-03-16T11:22:02.355+01:002012-03-16T11:22:02.355+01:00Nie wiem Drogi Almaryku, aż tak dokładnym nie posi...Nie wiem Drogi Almaryku, aż tak dokładnym nie posiadam informacji, ale Jankesi już wytoczyli działać w postaci obrońcy Bundy'ego. Nie podoba mi się ani to, ani to, że jednak ktoś może nagle sforsować drzwi w moim domu i zabić, już nie mówię mnie, ale moje dziecko! Po czym, to będzie traktowane z uśmieszkiem, bo cóż ja, czy mój syn znaczy, toż to Polaczki, którzy i tak mieli szczęście, bo ich hitlerowskie Niemcy całkowicie nie uzależniły od siebie i nie wymordowały.<br />PozdrawiamIwona Jareckahttps://www.blogger.com/profile/01183928085988294328noreply@blogger.com