tag:blogger.com,1999:blog-28439478.post7862672948811314379..comments2024-02-05T01:56:48.619+01:00Comments on Wyższa Szkoła Taktu, Wdzięku i Elegancji "Szarżujący Bawół": Bottombook EarthquakeUnknownnoreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-61646337760775917862020-12-21T14:27:38.130+01:002020-12-21T14:27:38.130+01:00(Po latach.) Szwed w 1/16, nie w 1/32. Tak samo ja...(Po latach.) Szwed w 1/16, nie w 1/32. Tak samo jak Szkot zresztą. Ten mój długoletni błąd wynikał z męskiego szowinizmu. Oj brzydko Panie T.!triariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-33934946281396898282016-05-19T20:59:11.533+02:002016-05-19T20:59:11.533+02:00Plus boks, kickboxing, aikido i ćwiczenia ciężaram...Plus boks, kickboxing, aikido i ćwiczenia ciężarami. W Szwecji znaczy. I instrumenta. Potem się... Ten tego... Spsiło.<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-33384120317632907262016-05-19T20:57:44.441+02:002016-05-19T20:57:44.441+02:00No... Widzę, że tamten zachwyt nie nie był jednora...No... Widzę, że tamten zachwyt nie nie był jednorazowy skutek upojenia szampanem, wykąpanym łagodnie ale stanowczo przez świeżo od powozu się wyprzęgłych wielbicieli! (Ani też skutkiem nasiadówki z denaturatu, że tak pojadę rubryką Urbana w pradawnej "Polityce", dzięki której zresztą zdałem maturę z polskiego. Bez urazy!)<br /><br />Eska jest niezła, z tego co pamiętam, fakt. Szwedzi? Nudny ludek, przynajmniej od czasu kiedy większość wymarła, a reszta wyemigrowała, ale ja tam miałem przez długi czas fajne życie. Z biblioteki miejskiej zdarzało mi się na raz mieć 50 książek, w większości zresztą wtedy akurat nut, pożyczałem z innej longplaye, uniwersytecka Carolina Rediviva ściągała mi dowolne niemal książki z całego świata... A zresztą ja przecież sam Szwed w 1/32.<br /><br />U mnie mózg chyba pierwszy ulubiony, natomiast u kobiet to stale spada i już chyba jest gdzieś pod koniec. Po paznokciach u nóg. (Co właściwie miałoby być niżej?) Nie że coś, ale tak na starość cenię autentyczną samiczą głupotę, że aż zgroza!<br /><br />To o "uległych hipersamicach" to ja tutaj gdzieś napisałem? Bo wiem, że tak mówię, to jest moje i stoję za tym z całym dworem i fraucymerem, ale czy stąd to Pani zna?<br /><br />Umysł nie może zniknąć? Dzięki! Na razie próbuję zadziałać, żebym na starość nie zmarł z głodu, natomiast, w wariancie optymistycznym, sobie zaszalał... I nie opowiem jak. (Drobna część tych moich planów jest cenzuralna zresztą.)<br /><br />Harem? To było od małego moje marzenie i ambicja. Niestety niewiele z tego wynikło, co, logicznie, uważam za swoją wielką życiową porażkę. Pocieszam się, że w praktyce to wcale nie jest wieczna orgia w połączeniu z siostrzaną (nigdy nie miałem, jaka szkoda!) słodyczą, tylko babski jazgod, intrygi i wyrywanie sobie kłaków, plus masa bachorów do kupowania im komórek i szmat... Ale słabo działa. :-)<br /><br />Wiedza? W PRLu byłem inżynierem. "Fałszywym inżynierem", jak ja to określam (zgadnie Pani dlaczego i o co chodzi?), ale ja, w odróżnieniu np. od wspaniałego św.p. Jana Kaczmarka jednak to praktykowałem, a nie kabaret. W Szwecji niemal pisałem doktorat z mieszanej humaniory, ale niestety okazało się, że przez tysiące lat dręczyłem kvinny, więc teraz trzeba być kvinną, żeby móc pisać doktorat. No i nie było forsy.<br /><br />I co jeszce... I co jeszcze...? Polecam się - ęteraktywnie.<br /><br />Pzdrwm czuletriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-63686026127041169212016-05-19T20:46:51.767+02:002016-05-19T20:46:51.767+02:00Pewnie nie śledzisz, ale to jest też z kluczem. Do...Pewnie nie śledzisz, ale to jest też z kluczem. Dokładnie to właśnie się stało na Fejzubuku. Z czego oczywiście odmiana ogrodowa cholernie się cieszy, jak to ona.<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-20101940487739542282016-05-18T12:25:11.181+02:002016-05-18T12:25:11.181+02:00Tiaa... Prawicowość to zbyt poważna sprawa jest ab...Tiaa... Prawicowość to zbyt poważna sprawa jest aby ją pozostawiać samym prawicowcom, albo co gorzej niedouczonym policmajstrom.<br />Za pierwszej komuny cuś w powyższem temacie mógłby zapewne powiedzieć, nieodżałowanej pamięci, Henryk Krzeczkowski vel Herman Gerner vel Henryk Meysztowicz vel Mikołaj Sawulak vel Chuj Go Znajet Kto, którego "wychowankowie" brylują pośród obecnych peerelowskich jelit.<br /><br />Podsłuchiwanie czy inwigilacja to prymitywny poziom operacyjny, zaawansowany to aktywna kreacja.<br /><br />Dlatego; "Reakcjonista nie znajduje się na prawo od lewicy, ale naprzeciwko niej"Amalrykhttps://www.blogger.com/profile/02220190548166947832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-9095511096641371312016-05-18T03:46:10.500+02:002016-05-18T03:46:10.500+02:00i znow mi się cos zawiesilo, chyba oszaleje. chcia...i znow mi się cos zawiesilo, chyba oszaleje. chciałam zapytać jakie Pan ma wlasciwie wyksztalcenie, bo nie do ogarniecia ta Panska wiedza wszechstronna i zainteresowania, imponuje mi szalenie. ok jest takich więcej, ale inni to często nudziarze.i jeszcze jak ktoś z taka ulanska fantazja itemperamentem mogl wytrzymać wśród szwedow ?ja wogole (kurcze razem czy osobno, nigdy nie wiem ?)nie mogłabym na stale zyc z dala od naszego kodu kulturowego od slowackiego do barei. niech Pan przeczyta notke Eski na salonie (to wielka kobieta, mam ta jej ksiazke kapliczki cystersów )"kilka uwag o zlotym mercedesie", a pod tym geozak gdzies napisał ciekawie o sluzbie w armii usa, tez o kobietach. i jeszcze u niej pod europa nas nie lubi helveticua wrzucil dwa piękne wykonania piesni konfederatów barskich. slyszalam tu u Pana, ze przechodzi Pan na islam - szyityzm czy tez idzie Pan od razu na calosc ? bo moglby Pan zalatwic marsz KODerastow, a potem te hurysy. nie nie glupi zart, Panski umysl nie może zniknąć z tego swiata ("mozg to mój drugi ulubiony organ" to Woody). w każdym razie konsekwencji Panu nie można odmowic, bo jak slyszalam lubi Pan ulegle hipersamice, wiec zamarzylo mi się żeby kiedyś Pana spotkać a za Panem wianuszek zakwefionych zonek ha ha no ale te feministki z torbami tez porąbane zdrowo - widział Pan ? nie wierzyłam własnym oczom ze az tak. chyba już pojde spac jak bialy człowiek, pardon kobieta puch marny. pozostaje w uwielbieniu marysiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-47802606038167465112016-05-18T02:37:54.380+02:002016-05-18T02:37:54.380+02:00dzień dobry wieczor Panie Tygrysku, czy u Pana tez...dzień dobry wieczor Panie Tygrysku, czy u Pana tez podsluchuja ? no nic show must go on... wczoraj sobie do Pana pisałam i pisałam i pisałam, tak poplynelam slowianska dusza, nocne rodakow rozmowy i refleksje na temat Panskich roznych notek starszych i nowszych, które sa dla mnie inspirujące, oczywiście czasem się z czyms nie zgadzam, o tym powiem. Jednak dzisiaj tylko, ze jak już chciałam wyslac, to komp powiedział, ze za długie i nie wiedziałam co zrobić wiec poszlam spac. Ja po prostu siedze tu tak intensywnie od niedawna, może od roku, na solonie od pol i nic kompletnie nie potrafie. czytałam w tym czasie setki rzeczy i b. dobrych blogerow, ale nigdy się do nikogo nie odzywalam, dopiero do Pana uznałam ze musze. ja z komputerow nie wiem nic rien de rien, no ciemnogrod po prostu par excellense, szkoda ze nie mogę posluchac Pana na skype, czy cos takiego. jak nagle zamilknę to znaczy ze cos nacisnelam nie tak i wszystko zepsułam i klops. no ale na madrej literaturze, swietnej publicystyce, doskonałym jezyku, piorze i paru jeszcze innych rzeczach znam się jak nikt.<br />co do scheta to nie wiem czy ladny, bo rzadko bywam ostatnimi czasy w miescie, ale jak w końcu wroce do siebie to będę bardziej au courvant jak zwykl byl mawiac pewien mój swietny kumpel. czytałam tylko na salonie ze schet kupil zeby okazyjnie od raczka, który odziedziczyl testamentem majatek po kaluzynskim. nie do wiary ze schetyna był w solidarnosci walczącej, nie jest godzien Kornelowi nawet butow czyscic. gdzies przeczytałam, jak pisal Pan o "prawdziwej lewicy",czasem to slysze z prawych ust jako cos pozytywnego i uwierzyć nie mogę ze ludzie się na to, nabierają, pic na wode, takie same mendy i cwaniaki jak to wszystko na L. Anonymousnoreply@blogger.com