tag:blogger.com,1999:blog-28439478.post8132589589749889750..comments2024-02-05T01:56:48.619+01:00Comments on Wyższa Szkoła Taktu, Wdzięku i Elegancji "Szarżujący Bawół": Systemy takie i inne (część 3)Unknownnoreply@blogger.comBlogger22125tag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-36166361974919879222010-12-20T19:10:29.406+01:002010-12-20T19:10:29.406+01:00Rebelyantka Retro musi cenzurować elementarz córec...Rebelyantka Retro musi cenzurować elementarz córeczki, bo napotyka tam kwiatki w rodzaju "Przeglądając podręcznik natknęliśmy się na lekturę z końca książki [u naszej córki nie przerabianą] jak to mama kłóciła się z tatą i się rozstali. Potem mama zaczęła się spotykać z Jackiem i Jacek u nich zamieszkał. A teraz jest nawet fajnie bo może liczyć na mamę, tatę i Jacka.<br />Cóż strony zostały wyrwane.<br />Tymczasem niedzielę przeglądamy pracę domową córki. Mają zmieć czas w jakim są podane zdania w podręczniku. Pierwsze zdanie, które miało być przerobione na czas przyszły brzmiało [cytuję z pamięci – mogą być przekłamania]<br />Mama rozmawiała z Marysią o rozwodzie." <br />Inni Rebelyanci wiedzą, że to dopiero uwertura, taki wstępniak bo w innych krajach rozwody to "ciemnogrodzkie podejście, mama spotyka się z Jackiem? A tata? Czemu tata nie mógłby się spotykać z Piotrkiem? Są przecież kraje, gdzie i tę kwestię się porusza."Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-90652547915429085572010-12-18T08:39:42.151+01:002010-12-18T08:39:42.151+01:00@ Anonim
Ech procenty, procenty, procenty...
Milc...@ Anonim<br /><br />Ech procenty, procenty, procenty...<br />Milch w listopadzie '43 narzekał, iż na froncie wschodnim zaangazowanych w bezposredniej walce jest ledwie 260tys. zołnierzy, gdy Wehrmacht zmobilizował ich 8mln(!) - to wychodzi nam ok. 3,25%, też nie imponująco, ale ci przynajmniej wojnę przegrali...<br />A Japońce na Pacyfiku? Też przeżywali tak głębokie dylematy moralne w stosunku do Jankesów ? Bardzo szczerze watpię! A efekt końcowy podobny.<br /><br />Trzeba rozrózniać dwie sprawy: struktura oddziałów bojowych w stosunku do reszty sił stechnicyzowanych armii, a kwalifikacje zołnierzy tych pierwszych uczestniczących w bezpośrerdnich starciach z wrogiem.<br /><br />No, ale weźmy współczesny przykład, ot np. 2-gi REP (taki creme de la creme wspólczesnych wojsk naszego dychawicznego Zachodu) na etat 12oo zołnierzy jest tylko pięć kompanii bojowych (etat kompanii 140 żołnierzy). Ale i to w kazdej kompanii jest przecież pluton (section) dowodzenia, też nie biorący bezpośrednio udziału w walce. A idąc dalej w takiej kompanii wsparcia i rozpoznania (CEA) jest pluton strzelców wyborowych uzbrojony w PGM-y kal.12,7mm(zasięg skutecznego strzału 1800m), ale zaden ze strzelców nie wypracowywuje sobie parametrów do strzału sam, każdy współpracuje w parze z obserwatorem który podaje mu namiary z obsługiwanego przezeń "Vector'a"(ale obserwator sam też nie strzela). Więc jak widać te "procenty" też tu nie wygladają imponująco...<br /><br />A z tymi, którzy cenią życie wroga bardziej niż swych kolegów nikt po raz drugi na akcję nie pójdzie (o ile przeciwnik sam wcześniej nie skróci im ich głębokich rozterek moralnych).Amalrykhttps://www.blogger.com/profile/02220190548166947832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-29717070158384809392010-12-17T12:33:10.896+01:002010-12-17T12:33:10.896+01:00Rebelyanci wreszcie zaczęli Cię słuchać Tygrysie i...Rebelyanci wreszcie zaczęli Cię słuchać Tygrysie i studiują teraz "O zabijaniu" Grossmana. Nie mogą zrozumieć tylko czemu USA wygrało II WŚ (mimo, że wtedy do nazistów strzelało tylko 2% szwejów, a reszta waliła Panu Bogu w okno) a przerżnęli w Wietnamie (choć tam nawet pacyfiści pruli w żółtków ile fabryka dała...)?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-14258345139981727042010-12-16T19:50:19.362+01:002010-12-16T19:50:19.362+01:00GW donosi, że Holandia znalazła się na granicy woj...GW donosi, że Holandia znalazła się na granicy wojny domowej:"- Żydzi, uciekajcie z Holandii, tu nie ma dla was przyszłości - mówi Fritz Bolkestein, nestor rządzącej partii VVD i były komisarz europejski ds. rynku wewnętrznego. Jego słowa przytoczyliśmy w "Gazecie", opisując we wtorek rosnący w Holandii antysemityzm.<br />W ciągu roku liczba ataków na ortodoksyjnych Żydów w Holandii wzrosła o ponad połowę, z powodu pogróżek odwoływane są nabożeństwa w synagogach, a kilka miesięcy temu okrzyki "Heil Hitler!" zakłóciły uroczystości poświęcone holenderskim ofiarom Holocaustu. Nawet naczelny rabin Holandii ma kłopoty - w synagodze, przy której mieszka, wybito szyby, a on sam jest lżony przez arabskie dzieci z pobliskiego przedszkola. Doszło do tego, że ortodoksyjni Żydzi boją się wychodzić w jarmułkach na ulice.(...)Kiedyś pary gejowskie bez obaw chodziły po Amsterdamie, trzymając się za rękę, a dziś to rzadkość, bo napadają na nich marokańscy chuligani."Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-57837305164404513302010-12-12T15:16:17.939+01:002010-12-12T15:16:17.939+01:00@ Tygrys
Ty wiesz i ja też wiem, że postepowe, mu...@ Tygrys<br /><br />Ty wiesz i ja też wiem, że postepowe, multikulturowe, tolerancyjne, ahomofobiczne, feministyczne etc,ect,etc społeczeństwo, jeżeli powstanie, nie przetrwa ani godziny ! Więc ci którzy je budują są idiotami (to większość) lub perfidnymi zdrajcami naszej Cywilizacji. <br /> <br />To co na jej gruzach powstanie, to bedzie dopiero survival. Swoją drogą popatrzyłem w eternet co tam publika zapodaje o Spenglerze, więcej tego czynił nie będę - skala degradacji umyslowej okazuje się znacznie większą od moich naiwnych wyobrażeń. <br /><br />Ten nasz umierający świat, nadal jest pełen kretynów, którzy nic a nic nie łapią. A kwestią na dziś nie jest, czy nastąpi zmierzch Zachodu, kwestią aktualną jest to co go zastapi!<br /><br />Konspirować trzeba i każda brecha w szprychy tego kurewskiego lewackiego rydwanu jest nie do przecenienia.(Inna sprawa to publiczne obnoszenie się z zamiarami, tu póki robimy za folklor to pełna wolność i tolerancja, ale gdyby pojawił się cień zagrożenia...to cykuta.)Amalrykhttps://www.blogger.com/profile/02220190548166947832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-59828338684559792822010-12-12T12:33:08.138+01:002010-12-12T12:33:08.138+01:00Jak się Wam podoba:
http://dlugodystansowiec.salo...Jak się Wam podoba: <br />http://dlugodystansowiec.salon24.pl/256775,do-red-j-jankowskiej-i-red-k-leskiego#comment_3644098 ?<br />To godny sposób samodoskonalenia przez cierpienie i przebaczanie czy prosta droga do kolejnego Hołodomoru?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-88077737164224124622010-12-11T21:39:33.423+01:002010-12-11T21:39:33.423+01:00Amalryk,
nawet mają do tego podsyłania szumowin n...Amalryk,<br /><br />nawet mają do tego podsyłania szumowin nową, poręczną ideologię eurazjatycko-nacjonalbolszewicką czającą się za politkorektną fasadą. Zabawnie będzie kiedy Europa zrzuci demoliberalny gorset, a za nią Święta Ruś będzie mogła przestać udawać.<br /><br />triarius,<br /><br />możliwe, że "zaufaniu", nie pamiętam. Ja Spenglera tyle co chwilę przejrzałem w internecie. Chyba nie znasz go aż tak dobrze by wyłapać pomyłkę w przypadkowym cytacie, co?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-5493959804374687652010-12-11T18:58:44.395+01:002010-12-11T18:58:44.395+01:00@ Amalryk
No wiesz, ja, kiedy pierwszy raz czytał...@ Amalryk<br /><br />No wiesz, ja, kiedy pierwszy raz czytałem - a miałem już niemal czterdziestkę i na książkach (od "jak być bogaty", po historię i inne takie) zęby zjadłem, niemal już pisałem doktorat z historii idei, and more - zrozumiałem jakoś tak między 1/3 i połową.<br /><br />I tak byłe zachwycony i zafascynowany, a była to książka, której pragnąłem gorąco od dawna, bo upadek cywilizacji cholernie mnie kręcił, i gdyby było na to większe "realne zapotrzebowanie" (w sensie ekonomicznym), a ja byłbym lepiej przez mędrców tego świata (tych przydzielających forsę i tytuły) widziany, to pewnie tym bym się profesjonalnie zajmował. <br /><br />I mimo powyższego - cienia jakiegokolwiek rozczarowania, raczej całkiem przeciwnie.<br /><br />A szczerze, trza pamiętać, jestem dyslektyk - nieźle podleczony, ale jednak trawię tylko teksty, które mnie interesują, nawet na blogach często ograniczam się do komętów, bo są krótsze i często bardziej konkretne.<br /><br />Tak że współbrzmię z Tobą w tych obawach.<br /><br />Z drugiej strony - gdyby tak naprawdę stworzyć jakąś podziemną elitę szpęglerystów (oczywiście nie tylko, to raczej takie hasło), no to ta elita (jeśli by nie zaniedbała bicepsów i bicia w mordę of course) miałaby nad pospólstwem pewną realną przewagę. ¿No es verdad? <br /><br />Tutaj leży (szafka w kuchni nadstawia ucha) chyba największa na dzień dzisiejszy kontrowersja między mną i Nickiem - on już widzi czas łowienia dusz, którym się wszystkiego nie mówi, i które się karmi propagandą (lepszą czy gorszą, mniej lub bardziej tandetną), a ja sądzę, że jeszcze długo nie osiągniemy odpowiedniej ilości ludzi, którzy by tę... powiedzmy "sprawę" mogli pociągnąć ew. sami dalej.<br /><br />Bo jakieś drobne scentralizowane kierownictwo, czy taką elitę, to te chuje (sorry chłopcy!) bez trudu zniszczą. Sam wiesz.<br /><br />Dobrze gadam?<br /><br />A że oni całkiem celowo przerabiają te obdarzone sporą korą mózgową ssaki na bezmyślne owady, to nie ulega dla mnie wątpliwości. To ich jedyna szansa na dłuższy dystans, tylko nieco dziwne, że to aż tak fajnie im wychodzi. Ale cóż - ęternet, rozrywka, usługi zamiast produkcji, marketing, postępowa edukacja, równouprawnienie...<br /><br />Ktoś za to powinien beknąć, nie ulega wątpliwości. Za mniejsze zbrodnie rozwalano tę swołocz i miano rację, a w niebie Św. Piotr klaskał w dłonie.<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-15779908423644305462010-12-11T18:38:00.644+01:002010-12-11T18:38:00.644+01:00@ Tygrys
Tak sobie dywaguję, iż Spengler będzie m...@ Tygrys<br /><br />Tak sobie dywaguję, iż Spengler będzie miał z czasem znacznie większe "problemy" z percepcją wśród coraz niechlujniej wykształconej, już nie czytelniczej publiczności, bo to towarzystwo to osiądzie na stałe na poziomie jakiejś tam Gretkowskiej - i z Bogiem,ale wśród tych którzy posiadają, czy też zamierzają posiadać w przyszłości jakieś intelektualne aspiracje.<br /><br />Przy czym nasuwają mi się dwa powody. A to: <br /><br />Primo, bardzo konsekwentne wyprowadzanie wniosków wg reguł inferencji, co pozbawia, co prawda, konsekwencje jego rozumowań wadliwości logicznej (ale zarazem naturalnie preferuje ludzi uzdolnionych w obszarze nauk dedukcyjnych, a tych nie ma w populacji aż tak wielu). <br /> <br /> I druga znacznie poważniejsza jak sądzę, być może dlatego iż sam jej doświadczyłem, wynikająca z imponującej absolwentowi dzisiejszych ,już to nie gimnazjów lecz wydziałów humanistycznych uniwersytetów, erudycji autora. Chcąc nadążyć za nim człowiek o tak ułomnym wykształceniu jak moje (a o architekturze i tak wiem znacznie więcej niż inni w końcu mam siostrę architekta, malarstwo było w młodości mym prawdziwym (tzn uprawianym) hobby, a mą muzyczna edukację uzupełniał, aktualnie już profesjonalny nauczyciel akademicki muzyki, gdy siedzieliśmy w jednej ławce szkolnej) a więc musiałem się dobrze skupić aby nadąży za narracją autora , a w wielu punktach i tak byłem zdany na jego uczciwość , gdyż wiem po prostu zbyt mało. I w nie jest to lektura do poduszki z cyklu, oto proszę Państwa książeczka lekka łatwa i przyjemna, o jak fajowo! A teraz sobie pogadajmy!Amalrykhttps://www.blogger.com/profile/02220190548166947832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-65217748347420884682010-12-11T11:56:58.141+01:002010-12-11T11:56:58.141+01:00@ tj
"[...]nie wiem, czy niezmordowanemu kopi...@ tj<br />"[...]nie wiem, czy niezmordowanemu kopiowaniu można coś zarzucać[...]" - Toż właśnie niezmordowanie od stu lat kopiujemy, tylko że właśnie tzw.sztukę współczesną "[...] A że ta cała "sztuka współczesna" to rynsztok, to wiadomo. No ale co zrobić?[...]" Otóż to!: "Szto dziełat'?"<br /><br />"[...] Kto może nas zdominować? Chyba tylko sowieciarnia[...]" No coś jest na rzeczy, gdyż wg Spenglera "przeszczepy" naszej kultury się im nie przyjęły;<br /><br />"[...]Jesli założenie Petersburga było pierwszym czynem Antychrysta, to samozniszczenie kształtowanego z tego ośrodka społeczeństwa - drugim[...] Tym, co nadało tej rewolucji impet, nie była w cale nienawiść inteligencji. Byl to ten sam lud, który bez nienawiści, powodowany tylko chęcią wyleczenia się z choroby, zbuzył skażony "westernizmem" świat rękoma szumowin i będzie mu owe szumowiny podsyłać[...]" <br /> <br /> No i podsyłają, aktualnie Wowę i Dimę (faktycznie wygladają te pokraczne konusy jak para knajaków szykujących jakiś "skok".Amalrykhttps://www.blogger.com/profile/02220190548166947832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-80279426859604057942010-12-11T11:49:41.524+01:002010-12-11T11:49:41.524+01:00@ Wsie w Mieście
O Jezu! Naprawdę fajnie to nie w...@ Wsie w Mieście<br /><br />O Jezu! Naprawdę fajnie to nie wygląda.<br /><br />Żyjcie ludzie krótko und intensywnie, bo długo chyba naprawdę nie warto!<br /><br />Ale za to sobie pohistoriozofizować to teraz jest naprawdę rozkosznie, n'est-ce pas? ("Nie" mi się rymowało, dlatego po francusku.)<br /><br />Czy to więc dziwne, że tak niewielu ludzi stać na tego rodzaju wzniosłe rozkosze, i że większość woli walenie się w łeb kawałem deski (Toynbee), albo rave-party z młodymi wykształconymi od Korwina, przy dźwiękach rynkowego techno (Koneczny)?<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-90461107487115129072010-12-11T11:45:41.349+01:002010-12-11T11:45:41.349+01:00@ Amalryk
Cudny przyład, dzięki! (Klepiesz to oso...@ Amalryk<br /><br />Cudny przyład, dzięki! (Klepiesz to osobiście? Bo skąd byś to skopiował?)<br /><br />Nie całkiem odpowiada to na pytanie naszego drogiego tj'ta, ale też, jako się rzekło, raczej nie warto próbować na nie tutaj odpowiadać, bo ze streszczenia 900 stron gęstej filozofii wyszłoby coś obrzydliwie trywialnego.<br /><br />Ten Twój przykładzik jest za to smakowity i wali byka dokładnie między ślepia. Nawet do poniektórych z letka zlemingowaciałych mógłby może dotrzeć, bo tak jest "aktualny", zwięzły i celny.<br /><br />Hej, wkleić mi to zaraz w komęcie u Toyaha! Chcę zobaczyć jego reakcję!<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-23685385100795488992010-12-11T11:42:42.611+01:002010-12-11T11:42:42.611+01:00@ tj
Nie tyle na "posłuszeństwie", co n...@ tj<br /><br />Nie tyle na "posłuszeństwie", co na "wzajemnym zaufaniu". Tak ja to przynajmniej pamiętam.<br /><br />Na jakie tematy Spengler znowu nic nie mówi, że spytam? Spengler mówi NA WSZYSTKIE TEMATY - po prostu albo mniej, albo bardziej explicite.<br /><br />W razie czego mówi bowiem MOIMI USTAMI. ;-)<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-50946762426917241512010-12-11T11:40:37.979+01:002010-12-11T11:40:37.979+01:00@ tj
Daruj, ale o tym jest 900 stron i nie mam ja...@ tj<br /><br />Daruj, ale o tym jest 900 stron i nie mam jak Ci tego tutaj streszczać.<br /><br />W każdym razie to jest rewelacyjne. Choć i "idealistyczne", więc Marksy, makrsiątka i inne lebe-rebe toynbeenki mają liczne zastrzeżenia.<br /><br />Pzdrwmtriariushttps://www.blogger.com/profile/16645215200704914937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-8875199527759967862010-12-11T10:52:07.268+01:002010-12-11T10:52:07.268+01:00Anonimowy,
będą mieli pełne gacie z rozkoszy - ju...Anonimowy,<br /><br />będą mieli pełne gacie z rozkoszy - już przecież wypisują po sieci, że "wejdą do nas Niemcy i zrobią porządne drogi", a pisanie "Posen" albo "Breslau" jest częste nawet w środowiskach mających pretensje do prawicy.<br /><br />Podejrzewam, że gdyby zorganizować referendum "gdzie chcesz płacić podatki?" wygrałby Berlin, a rady miejskie spontanicznie ustawiałyby bramy powitalne dla leopardów.<br /><br />Biorąc pod uwagę, że na Ziemiach odzyskanych dominuje wieczyste użytkowanie, zmianę tych stosunków będzie można w razie czego przeprowadzić bardzo szybko.<br /><br />Znowu wyjdzie na to, że jedyna nasza nadzieja w tym że w momencie konfliktu rusko-niemieckiego nie zabraknie nam Piłsudskiego i Dmowskiego. Tylko ile trzeba będzie czekać na taki konflikt? Może 20 lat, a może 220.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-8119118970843637812010-12-11T10:35:29.550+01:002010-12-11T10:35:29.550+01:00@tj
"Może przyjść im też do głowy spłata dług...@tj<br />"Może przyjść im też do głowy spłata długu za pomocą zmiany stosunków własnościowych nie tylko na Ziemiach Odzyskanych, ale i wszędzie indziej. Tyle możliwości!"<br />Michalkiewicz od dawna to przewiduje.<br /><br />Ciekawe jak entuzjastycznie będą lemingi witały tę bratnią pomoc?<br />Ilu naszych zostanie poddanych dezynsekcji nim role się odwrócą i kolejny car zacznie z naszą pomocą leczyć dziecięcą chorobę lewicowości w sanatoriach na Kołymie?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-85990297001571912542010-12-11T10:16:00.518+01:002010-12-11T10:16:00.518+01:00Anonimowy,
ciekawe jaki tajfun polityczny przyszy...Anonimowy,<br /><br />ciekawe jaki tajfun polityczny przyszykują nam na tę okoliczność generałowie. A może przestaną się w końcu bawić w struganie zbawców z banana, tylko poproszą o bratnią pomoc?<br /><br />Może przyjść im też do głowy spłata długu za pomocą zmiany stosunków własnościowych nie tylko na Ziemiach Odzyskanych, ale i wszędzie indziej. Tyle możliwości!<br /><br />A ta liberalna demokracja w Europie jest wyłącznie funkcją siły USA. Naturalnie zwija się wraz ze słabnięciem zażarcie broniącej Izraela w Afganistanie i Iraku Ameryki.<br /><br />Amalryk,<br /><br />nie wiem, czy niezmordowanemu kopiowaniu można coś zarzucać - zdaje się, że oryginalność jako kryterium oceny sztuki weszła dopiero w romantyzmie. A że ta cała "sztuka współczesna" to rynsztok, to wiadomo. No ale co zrobić?<br /><br />Szukając analogii - kiedy grecy opróżnili się kulturowo zostali zdominowani przez półbarbarzyńskich Macedończyków, później Rzymian. Kto może nas zdominować? Chyba tylko sowieciarnia, bo Chińczyki to nie ta długość geograficzna. Ale czy oni znowu są aż tak kulturowo żywi? Jasne, że nie są tak spedaleni jak Zachód, ale czy to wystarczy?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-62070771788590871912010-12-11T10:08:54.075+01:002010-12-11T10:08:54.075+01:00Studyta też dokłada do pieca, demaskując jawną fas...Studyta też dokłada do pieca, demaskując jawną fascynację putinizmem u zachodniaków oraz nieco mniej ostentacyjną fascynację Chinami Ludowymi i Koreą Płn.:"Czy wyraźna wściekłość elit była spowodowana tym, że ujawniono to, co miało pozostać tajne? Że okazało się, że w Departamencie Stanu nie pracują sami tytani intelektu? Że, oprócz informacji strategicznych, ujawniono całą masę smakowitych wpadek z życia prywatnego możnych tego świata? Że Rosjanie opowiadają od kilku dni dowcipy o Batmanie i Robinie? To oczywiście odpowiedź, która narzuca się sama. Tyle, że taka odpowiedź nie wyczerpuje, moim zdaniem, problemu. Bezprecedensowa w swojej gwałtowności reakcja (jak inaczej określić publiczne wezwania niektórych polityków do fizycznej likwidacji Juliana Assange’a albo proponowane przez niektórych amerykańskich publicystów rozszerzenie pojęcia zdrady interesów USA na osoby nie będące obywatelami amerykańskimi?) ma głębsze korzenie. Nieskromnie przypomnę, że szmat czasu temu śp. „Stańczyk”, obserwując intensyfikację „wojny z terrorem” na początku lat 90, przewidywał, że stanie się ona początkiem końca ery liberalnej demokracji. I rzeczywiście, od czasu pierwszej wojny irackiej, świat został ciasno opleciony e-siecią kamer, podsłuchów, monitoringów i internetowych węszycieli. W ramach walki o bezpieczeństwo, wojny z terrorem, narkotykami i czym tam jeszcze chcecie, coraz trudniej znaleźć sobie miejsce, w którym nie obserwowałoby nas zawsze czujne Oko Saurona. Jesteśmy w trakcie budowy Instytutu opisanego przez Lewisa w „Tej Ohydnej Sile”. Póki co poruszamy się jeszcze po mieście bez problemów ale…"Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-89595713414318617572010-12-11T09:28:12.444+01:002010-12-11T09:28:12.444+01:00RAZ również wieszczy apokaliptyczny kryzys w Bolan...RAZ również wieszczy apokaliptyczny kryzys w Bolandzie: "Wtedy banki, które dziś, cierpiąc na "nadpłynność", reklamują kredyty "na pstryk", na dowód i podpis, przestaną się zadowalać konfiskowaniem dłużnikom należności wraz z lichwiarskim procentem, karą i gażą dla komornika, a zaczną domagać się pieniędzy od rządu. I rząd im te pieniądze da, bo przecież, jak głosi święty dogmat, "banki nie mogą upaść". Gdyby upadł choć jeden, zaczęłoby się domino, ludzie rzuciliby się wypłacać swoje oszczędności, a to, jak wiadomo, zabić może każdy bank, bo gdyby bank mógł angażować tylko tyle, ile rzeczywiście ma w depozytach, nie miałby żadnych zysków. A gdzie rząd te pieniądze na "ustabilizowanie systemu" znajdzie? Normalnie by pożyczył, ale po uratowaniu przez instytucje międzynarodowe Grecji, Irlandii, niemal już pewnej interwencji w Hiszpanii i Portugalii, spodziewanej we Włoszech, i być może gdzieś jeszcze, pożyczyć nie będzie od kogo.Trzeba będzie wycisnąć kasę na ratowanie lekkomyślnych Polaków z nich samych. I przedsiębiorcy najwyraźniej dobrze przeczuwają, co się święci, skoro na wszelki wypadek wolą nie inwestować i nie rozwijać interesów - nawet ci, którzy mieliby za co(...)Bo kiedy dojedzie do swojej stacji końcowej ten wielki pociąg, z którego wysiąść nie sposób, prowadzony przez maszynistę wprawdzie bez głowy do rachunków, ale za to świetnego w bajerowaniu, nikt przewidzieć nie potrafi.Ale kiedyś w końcu musi. I chyba już bliżej niż dalej."Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-8365407821664758592010-12-10T23:33:11.855+01:002010-12-10T23:33:11.855+01:00@ tj
Ot tak w ogóle o sztuce;
"[...]To co dzi...@ tj<br />Ot tak w ogóle o sztuce;<br />"[...]To co dzisiaj uprawia sie jako sztukę - czy to bedzie muzyka po Wagnerze, czy też malarstwo po Manecie, Cezannie, Leiblu i Menzelu - to impotencja i oszustwo. Można by dzisiaj zamknąć wszystkie instytuty sztuki bez jakiejkolwiek dla niej szkody. Wystarczy tylko przenieść się myslą do Aleksandrii roku 200 p.n.e., by poznać ów artystyczny harmider, którym cywilizacja metropolii bałamutnie maskuje śmierć swej sztuki. Tam, jak i dzisiaj w metropoliach zachodniej Europy, dostrzegamy pogoń za iluzjami artystycznego postepu, osobistej odrębności, "nowego stylu","nieprzeczuwalnych możliwości", teoretyczną paplaninę, pretensjonalna postawę modnych artystów, którzy niczym akrobaci podrzucaja ogromne ciężary z tektury, literatów zamiast poetów, bezwstydna farsę eksprezjonizmu jako zorganizowana w imię artystycznej komercji fazę historii sztuki, myślenie, czucie i formowanie jako rzemiosło artystyczne.<br />W końcu wygasa nawet siła, by choćby chcieć czegoś innego. Końcowym rezultatem jest niezmordowane kopiowanie ustalonego repertuaru form, jaki demonstrują nam dzisiaj sztuka indyjska, chińska i arabsko-perska - repertuaru, podług którego tworzone sa obrazy i tkaniny, wiersze i naczynia, meble, dramaty i utwory muzyczne. Czas ich powstania nie daje się już okreslić na podstawie języka ornamentyki - i to nie tylko w obrębie dziesiecioleci, ale i całych stuleci, jak było to w przypadku wszystkich kultur aż do końca finalnego stadium.[...]"<br />Dobre, co? I co się zdezaktualizowało po stu latach?Amalrykhttps://www.blogger.com/profile/02220190548166947832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-30464814018129562772010-12-10T21:28:00.450+01:002010-12-10T21:28:00.450+01:00Poważnie pytam - celności konkretnych spostrzeżeń ...Poważnie pytam - celności konkretnych spostrzeżeń Spenglera nie neguję (np. to że wyrobienie polityczne wśród ludu polega właściwie na posłuszeństwie władzy - celne). No, chyba że te przykłady tak sobie rzuciłeś w celach retorycznych, a Szpengler nic na ten temat nie mówi ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-28439478.post-54919297729159482942010-12-10T16:03:16.909+01:002010-12-10T16:03:16.909+01:00A jak Spengler tłumaczy polifonię późnego średniow...A jak Spengler tłumaczy polifonię późnego średniowiecza, gotyckie katedry, światłocień i perspektywę?Anonymousnoreply@blogger.com