Wyższa Szkoła Taktu, Wdzięku i Elegancji "Szarżujący Bawół"

Obejrzałem ci ja fragment videja, gdzie niejaka Środa nawija na temat braku różnic między chłopem i babą, z tym, że baba jest pod każdym wzg...

Słuchałem ci ja zasadniczo bardzo zgrabnego "znęcania się" w wykonaniu The Lotus Eaters na BitChute nad Lewizną i jej "walką ...

Skoro wszystkie dotychczasowe środki zawiodły, możemy równie dobrze na koniec spróbować Prawdy. Co mamy do stracenia?  (Robert Ardrey w woln...

"Tylko prawda was wyzwoli." Taa, zgoda. Dlatego jednak - jeśli nie przede wszystkim, jeśli nie jedynie nawet - że każda warta tego...

Należy przypuszczać, że w stanie źwierzęco-pierwotnym każdy pierwotny źwierz zna swoje miejsce w hierarchii i w sumie się  z nim godzi. Oczy...

Ach, jakiż długi ten wstęp! A samej historii, o ile w ogóle do niej dojdziemy, będzie malutko. Cóż, czy to raz tytuł jest nie całkiem na mia...

Nasza blogowa lokomotywa dziejów drży niecierpliwie, sapie, dyszy i dmucha. Maszynista dziejów rusza wajchą, a jego pomocnik węgiel sypie na...

Pisząc, jak piszę, szybko i spontanicznie, mogę niektóre sprawy nie do końca wyjaśnić. Dlatego też stworzyłem (ach!) tę dodatkową część, w k...

Dobrze jest znać swego przeciwnika! Powiedzmy, że jest nas dziesięciu, dysponujemy czterema końmi, rusznicą p.panc, oraz paroma halabardami....

Oto fragment - moim zdaniem b. interesujący i nawet w pewnym sensie b. aktualny - z mojego największego faworyta, Oswalda Spenglera. ("...