![]() |
Tygrys z trzydniowym zarostem. Co mu się dość często zdarza, choć go, sierotę, drapie. Czego się jednak nie robi dla Sprawy! |
![]() |
Tygrys jakiego wszyscy znamy i kochamy. |
![]() |
Wiele pań wykazuje sporo inwencji, by w oryginalny sposób pokazać światu jak kochają Tygrysa. Oto jeden ze świeższych przykładów. |
![]() |
Tygrys jakiś taki zamyślony... Czyżby i On musiał czasem czekać na inspirację?! Ależ nie - jemu się po prostu podoba ta wielbicielka powyżej! |
@ WSIe w Mieście
OdpowiedzUsuńNie działa mi dzisiaj domena http://triarius.pl. Przekierowanie na tego blogasa znaczy.
Nie sądzę, bym nie zapłacił, bo nikt mnie o żadnym kończeniu się ważności nie ostrzegał, a oni to robią ostro.
Czyżby mnie więc doceniono? ;-)
Pzdrwm
Wogóle coś chujowego się tu u Ciebie dzieje. Wpisałem byłem komęt, ładnie się wyświetlił w komętach po czem zniknął jak kamfora...
OdpowiedzUsuńCiekawe, ciekawe!!
to zdjęcie Twoje znam...kokiet jesteś!
OdpowiedzUsuńA uroczy ten tygrys biały!
http://www.tapeta-kiciusie-tygrys.na-pulpit.com/zdjecia/kiciusie-tygrys.jpeg
OdpowiedzUsuńten uroczy!
@ Amalryk
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Widziałem, co mailem do mnie jednak przyszedł. Było tak parę dni temu z innym interesującym komętem, którego tu potem ręcznie zacytowałem.
Ciekawa sprawa, nie?
Jak się nie pojawi, ten Twój znaczy, to go też ręcznie zacytuję, bo był interesujący.
Pzdrwm
@ Iwona Jarecka
OdpowiedzUsuńFakt, kiciusie super! Dzięki!
Kiedyś trza będzie wykorzystać. Chyba, że Ty go wcześniej wykorzystasz u siebie.
Pzdrwm
ja sobie tego tygrysa wraz z kiciusiami na pulpit wkleiłam.;p
OdpowiedzUsuń