Pisać nic od siebie nie mam ochoty, ale kolejny linek mogę wam jednak polecić. Rzecz jest równie słodka, jak ta poprzednia, tylko wymaga mocniejszego żołądka - to stanowczo nic dla ministrantów i cnotliwych dziewic, ostrzegam!
Z drugiej strony dotyczy to jednak kogoś, kogo wielu głosi "najwybitniejszym polskim pisarzem zeszłego stulecia", a nawet mnie, choć nic nadzwyczjnego w facecie nigdy nie dostrzegłem, bawią niektóre jego sformułowania, a bywa i że całe fragmenty. Kto ma dość mocny żołądek i stalowe nerwy, niech jednak zobaczy "skąd przyszliśmy" i jakie przeraźliwe szmbo nas od niepamiętnych czasów zalewa...
To była zasadnicza część naszej akademii, teraz jeszcze część artystyczna... Otóż uważam, że Rojt w sumie wykonuje b, dobrą robotę, nikt jednak nie jest, widać, idealny... I np. wypuszczając się na odmęty cukrzanej socjologii, gość zdaje się nie mieć najmniejszego pojęcia o tym, jaki los spotykał znaczną część owych wymarzonych przez lud białych kryształków. Chodzi mi o tę Rojta "demaskację":
Ja, który, wraz z kobietą, w "stanie wojennym" wymieniałem cały przynależny nam wtedy cukier na masło (które namiętnie kocham do dziś, by the way), akurat wiem, co ci znajomi z cukru uzyskiwali. A przecież żaden ze mnie socjolog, czy ekspert od prlowskich ekonomicznych... Jak to tam można nazwać. Widać Rojt miał innych znajomych - bogatszych, więc nie muszących się trudnić chałupnictwem? Albo może wprost abstynentów?
triarius
Bratem mi każda ludzka istota, o ile nie przyłożyła ręki do Postępu i Szczęścia Ludzkości. (Triarius the Tiger)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą link. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą link. Pokaż wszystkie posty
środa, listopada 27, 2019
Pełnia człowieczeństwa
słowa kluczowe:
abstynencja,
biografia,
cukier,
Ebenezer Rojt,
homoseksualizm,
link,
prostytucja,
Witold Gombrowicz
niedziela, czerwca 02, 2019
W ramach integracji...
... prawicy oraz propagowania treści, macie tu linka do ankiety z odpowiedziami Waszego Oddanego Sługi:
Może to kogoś zainteresuje. Napisane b. szybko, bez żadnego przygotowania czy namysłu, ale w sumie, choć bym to chętnie porozwijał, nadal mogę się podpisać. A co do Wydawnictwa Podziemnego, to trochę, jak niektórzy mogą wiedzieć, się kiedyś spieraliśmy, a nawet... Nieważne, ale wszystko zawsze bardzo elegancko, patriotycznie, bułka przez bibułkę i bez gróźb. Istny Wersal.
triarius
Może to kogoś zainteresuje. Napisane b. szybko, bez żadnego przygotowania czy namysłu, ale w sumie, choć bym to chętnie porozwijał, nadal mogę się podpisać. A co do Wydawnictwa Podziemnego, to trochę, jak niektórzy mogą wiedzieć, się kiedyś spieraliśmy, a nawet... Nieważne, ale wszystko zawsze bardzo elegancko, patriotycznie, bułka przez bibułkę i bez gróźb. Istny Wersal.
triarius
słowa kluczowe:
ankieta,
link,
SAT,
triarius,
Tygrysizm Stosowany,
Wersal,
wydawnictwo podziemne
Subskrybuj:
Posty (Atom)