Szanowny Panie Premierze,
Co, do jasnej i niespodziewanej, robią jeszcze w rządowym budynku te @#$% nielegalnie przebywające tam pielęgniarki? Sam Pan świetnie wie, Panie Premierze, że to cyniczna kpina z prawa. Sam Pan to publicznie mówił. Proszę więc wyciągnąć wnioski o do roboty! Prawo zaś, i Sprawiedliwość, ma Pan na sztandarach, a w każdym razie na partyjnych logach.
Nie ma też wielkiego znaczenia, że to kobiety. Można im z tego powodu było dać powiedzmy sześć godzin for, ale na więcej nie zasługują - nie ta uroda, nie to zachowanie. Trzeba zasłużyć, by być uważanym za kobietę, wartą specjalnych względów. Babsko, które się samo nie szanuje, damą nie jest i należy je, w tych przynajmniej paskudnych czasach, traktować jak każdego innego. Najwyżej się zastanowi i wróci do autentycznej kobiecości. Wtedy możemy może mieć dla nich nieco specjalnych względów.
Proszę je z tamtąd wywalić, bo poszukam sobie znacznie radykalniejszych od PiS'u sympatii politycznych. (I na pewno nie będzie to całkowicie oderwany od życia Korwin-Mikke. Mówię o rzeczach w miarę poważnych.)
Zapewniam Pana, że wielu porządnych ludzi będzie z Panem, kiedy weźmie się Pan za te babusy. Zaś wrzasku europejsów i rodzimej piątej kolumny nie musi się Pan już przecież obawiać aż tak, jak jeszcze kilka dni temu.
A więc... Prawo? I Sprawiedliwość? Czy ZNÓW pozwalamy, by byli równi i równiejsi?Pozostaję z szacunkiem
triarius
---------------------------------------------------
Caeterum lewactwo delendum esse censeo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz