Ostatecznym celem realnego liberalizmu jest swego rodzaju "śmierć termiczna" całej ludzkości w powszechnej psychicznej depresji, bo tylko w takich warunkach realny liberalizm może się okazać systemem stabilnym, a poza tym depresja - z jej apatią, brakiem ambicji, obniżoną agresywnością itd. - jest po prostu etycznym ideałem dzisiejszych autorytetów, przynajmniej kiedy chodzi o masy.
triarius
---------------------------------------------------
Caeterum lewactwo delendum esse censeo.
"obniżoną agresywnością itd. -"
OdpowiedzUsuńTo bardzo apropos naszej niegdysiejszej rozmowy nt. "aksjomatu nieagresji". Jak dowiedziałem co to za zwierz z witryny leberalnej, to nie wiedziałem czy się posikać ze śmiechu, czy posrać z żalu że ludzie w takie bzdety wierzą.
Kurde balans, to chyba Tuś Cudotwórca jest bardziej wiarogodny. W końcu on się przynajmniej dorwał do władzy.
@ Mustrum
OdpowiedzUsuńMógłbyś dać linka. "Aksjomat nieagresji" brzmi durnie, przemądrzale i po prostu leberalnie - kiedyś mi ktoś tłumaczył co to znaczy, ale zapomniałem.
Tuś jest człek sukcesu, fakt. Samiec alfa. (Choć z łapką tow. Zemki w tyłku i wydmuszką zamiast główki.)
Pzdrwm
Czyli innymi słowy zamiana człowieka w jego cień- niczym w Hadesie, gdzie poza Polami Elizejskimi nie było zbyt wesoło, a dusze chodziły bez celu.
OdpowiedzUsuńO aksjomacie:
http://www.mises.pl/o-nowa-wolnosc-manifest-libertarianski/rozdzial-2/
Pierwszy podrozdział.
Pozdrawiam
Z zainteresowaniem przeczytałem podany link, że też cuś takiego można wymyślić!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
@ wiki3
OdpowiedzUsuńTo są przecież kompletne świry.
Wyraźnie tęsknią do czasu, kiedy na przerwach chodzili z panią za rączkę, żeby nie stykać się z normalnymi dziećmi i żeby im się loczki nie zburzyły. Prymusiki takie.
Coś sobie wykompinują i cały świat ma się dostosować. Bo oni tak chcą. Pani się przejmowała (bo mamusia była kierowniczką mięsnego a tatuś szefem POP), więc i świat też.
Pzdrwm
to jest bardzo dobry tekst, wystarczy dodać jedno zdanie na końcu:
OdpowiedzUsuń"libertarianin jest idiotą" :>
@loyolist
OdpowiedzUsuńNie trzeba dopisywać. To tak jak Gleb Chlebowski otworzy japę. Koń jaki jest, każdy widzi.
Sprytna manipulacja, jak pięknie wyszło, że libertarianie to liberałowie.
OdpowiedzUsuńTak trzymać!
@ Anonimowy
OdpowiedzUsuńA nie są?