Zbliża się Naważniejsza Noc Półwiecza. Obawiam się, że już te nocy niewinna krew się poleje, kończąc "walkę bez użycia przemocy" i rozpoczynając prawdziwą rozgrywkę, po czym nic już nie będzie takie samo. W jedną lub w drugą, i niestety nie jestem optymistą.
(Dlaczego tak sądzę? Po prostu dziwnie, choć na odmianę zdalnie, mi to wszystko przypomina zarówno sytuację z grudnia '70 (a mieszkałem wtedy w Elblągu, gdzie Kociołka mieliśmy w telewizji itd. itd.), jak i wieczór 12 grudnia '81.)
Czemu nie piszesz na niepoprawni.pl?
OdpowiedzUsuńNie, poważnie pytasz? Pochlebia mi Twoja dociekliwość, ale są co najmniej dwa powody, a może i trzy:
Usuń1. W ogóle już od dawna z założenia nie piszę. Po pierwszej półrocznej przerwie parę lat temu straciłem prawie wszystkich komentatorów, i już nie wrócili. To spowodowało faktyczny upadek tego bloga, co w połączeniu z moim zwątpieniem w sens tej działalności, odebrało mi ochotę. Gdyby nie "Pandemia", może udałoby mi się pohamować nawet te sporadyczne odruchy, żeby coś napisać, błysnąć Kassandryzmem Stosowanym itd., które nabyłem przez lata.
2. Uważam, że właśnie na naszych oczach ważą się losy Ludzkiego Gatunku ("Ludzkości") - nie tylko Cywilizacji Faustycznej! Polacy - niestety lub może właśnie paradoksalnie na szczęście (!) nic o tym nie wiedzą, ale ja z paroma obserwującymi nie będę odgrywał Braci Gracchów, bo to by było żałośnie śmieszne. A to już nie czas na tworzenie szkoły intelektualnej, intelektualne przygotowywanie Kontrrewolucji, nawet jeśli połączymy to z intelektualnymi figlasami najwyższej próby. Ardreya po 15 latach mojej propagandy mało kto przeczytał, a nawet ci, co przeczytali, poznikali. Po prawdzie tylko niektóre przypadki potrafię zrozumieć, bo np. dlaczego opuścił mnie Towarzysz Mąka nie rozumiem. Na pewno bardziej bym się wysilał, a mam ci ja do powiedzenia, że nikt by nie uwierzył! Bez tych ludzi jednak to nie blog, tylko drzwi od wychodka do sześcianu, a ja wolę szachy, instrumenta i SOD od wykrzykiwania na jarmarku.
3. Nie zauważyłeś/zauważyłaś awantury z Gawrionem na temat "maseczek" i wyszczepiania? Gość zachowuje się jak ubek - to już nawet nie jest ORMO. I to właśnie Niepopki. Nie byłem tam od tego czasu, bo teraz PiSowski fanatyzm wkurwia mnie i przygnębia, od kiedy PiS okazał się chyba najgorszym, co Polskę spotkało od '39, ale może Gawrion to usunął? Naprawdę nie wiem. (Bloody hell! Człek myślał, że nic gorszego od Tuska z Palikotem się nie da osiągnąć! You live and learn!)
(Poza tym miałem potworne problemy ekonomiczne, na szczęście durnie z mojej branży się grzecznie wyszczepiły i zaczyna być lepiej. Hłe hłe! Nawet jak była robota, to przeważnie nie płacili, co w połączeniu z paroma innymi aspektami mojego dość niezwykłego życia odbierało mi ochotę do noszenia kaganków i rozsiewania Nowych Nowin, a tawet czasem i gorzej.)
Mogę dalej tłumaczyć, bo jestem łasy na interaktywność jak kot na szperkę, ale na razie tyle. Jeszcze raz dzięki za pamięć i pozdrawiam czule!