Dzisiaj coś z cyklu "Ulepszamy Ludowi Przysłowia (Które Ponoć Są Jego Mądrością, A Nawet Pono Narodu, Łał!), Bo Na Tych, Co Je Sam Wymyślił, Jakoś Za Dobrze Ani Lud, Ani Tym Bardziej Naród, Nie Wychodzi".
By Triarius the Tiger. Któren dedykuje to jednej swojej (mojej też) znajomej. (Ale do paru innych, mniej lub bardziej jego i moich znajomych, też by pasowało. Co za kraj! Co za czasy! Co za znajomi!)
By Triarius the Tiger. Któren dedykuje to jednej swojej (mojej też) znajomej. (Ale do paru innych, mniej lub bardziej jego i moich znajomych, też by pasowało. Co za kraj! Co za czasy! Co za znajomi!)
Kto kacapa kocha i pragnie go czcić, ten zawsze goździk w celofanie, przewiązany różową wstążeczką, do wręczania łodygą do góry, zgodnie z tradycją, znajdzie.
O czym by nie była rozmowa i jakiego skurwielstwa by się kacap akurat nie dopuścił.
Kto z kacapem pije, ten kacapowi za podnóżek robi.
OdpowiedzUsuńKto kacapowi nie podskoczy, robi kacapowi rurociąg.