A co będę żyłował! Jeszcze coś specjalnie dla Marysi, która ogromnie docenia nasz talent satyryczny i vis comica, ale za to absolutnie nic innego:
I jeszcze może coś, w końcu pełno tego mamy i tylko się kurzy. (Marysiu, to już nie dla Ciebie, daruj!)
A tu jeszcze coś z cyklu "ani Pl*forma ani Pan T." nie zmieniają centek" (tfu, co za zestawienie!):
To też wiekopomne (jak wszystko, co pisałem przed laty, podczas gdy wy... wiadomo), i też całkiem nie dla Marysi:
https://bez-owijania.blogspot.com/2008/06/prawicowe-zby-w-przedpokoju.html
https://bez-owijania.blogspot.com/2008/06/blogowa-prawda-nas-wyzwoli.html
https://bez-owijania.blogspot.com/2008/06/koniec-planw-iv-rzeszy-czy-raczej.html
https://bez-owijania.blogspot.com/2008/06/blogowa-prawda-nas-wyzwoli.html
https://bez-owijania.blogspot.com/2008/06/koniec-planw-iv-rzeszy-czy-raczej.html
triarius
P.S. A teraz uważajcie na ogony i nie wychodzić wszyscy na raz!
Albo słuchasz starszych, acz nie zawsze mądrzejszych, albo wracasz do Hoboken. Czego nie rozumiesz?
OdpowiedzUsuń@ WSIe
OdpowiedzUsuńPoszedłem ci ja przed chwilą do koryły, patrzę na jego najnowszy wpis... Oto linek, każdy może sam, wystarczy rzucić okiem na tytuł:
https://coryllus.pl/pisarze-i-pisarki-na-turkusowych-kanapach/
Nie mogłem inaczej, widać jeszcze się do końca nie pogodziłem z tym Radosnym Zachodu Nurkowaniem w Szambie, i wpisałem mu komęta, który (minus dwie literówki) poniżej:
"Pisarze i pisarki"? W tytule?! Przyznam, że tutaj się tego nie spodziewałem - nie w ciągu najbliższych trzech lat w każdym razie. "Język ewoluuje", a lejce tej ewolucji zawsze trzymają ci sami... My tu, ach jak cudownie zwyciężamy, ale Ewolucja idzie nieubłaganie w jednym kierunku... Bryła świata, ach!
Szkoda, że ta tematyka nie załapała się do "Baśni socjalistycznych". Guziki i lamówka ważniejsze od języka, tak? Język i (excusez le mot) d*pa nie liczą się w walce o świat - tylko ekonomia? Drobiazg, powie ktoś, ale naprawdę jestem zaszokowany i przybity, że tak im to łatwo idzie. (Fakt, errare humanum itd., ale jednak żal, że tak nas bez mydła.)
Koniec cytatu. Wklejam to tutaj (dla Potomności, hłe hłe!), bo Koryła mnie z pewnością zablokuje, nawet się specjalnie nie zdziwię, a komętów on raczej nie usuwa, ale nie chcę ryzykować.
Pzdrwm (kogo właściwie?!)